Szukaj
Close this search box.
Szukaj
Close this search box.
PARTNER STRATEGICZNY:

Partnerzy działu:

Raport EFL o bezemisyjności

droga przez las
fot. Freepik
Już od dłuższego czasu transport jest przedmiotem uwagi instytucji unijnych w kontekście przeciwdziałania zmianom klimatycznym. I choć ciężarówki i autobusy stanowią zaledwie 2% floty na europejskich drogach, to generują aż 28% całkowitej emisji dwutlenku węgla. Z tego powodu przygotowano regulacje, które zakładają ambitne cele w perspektywie kolejnych 16 lat. Jakie wyzwania stoją przed sektorem transportu ciężkiego na drodze do bezemisyjności? Można o tym przeczytać w raporcie specjalnym Europejskiego Funduszu Leasingowego.

Sektor transportu drogowego odgrywa istotną rolę w europejskiej gospodarce. W szczególności przyczynia się do tego Polska, gdzie zarejestrowanych jest 1,3 mln ciężarówek. Należy również zwrócić uwagę na znaczenie tej branży w perspektywie krajowej, ponieważ w 2022 r. uzyskała ona przychody na poziomie 190 mld zł i zatrudniała około 510 tys. osób.

Dążenie ciężkiego transportu do osiągnięcia celów redukcyjnych objętych nowymi regulacjami będzie miało wpływ nie tylko na środowisko, ale i funkcjonowanie przedsiębiorstw. Poza walką ze zmianami klimatu stanowi bowiem szansę na podniesienie innowacyjności i konkurencyjności gospodarki Unii Europejskiej oraz zagwarantowanie nowych miejsc pracy.

Szanse i wyzwania stojące przed sektorem transportu ciężkiego

Nowe rozporządzenie zakłada, że od 2030 roku emisja CO2 przez ciężarówki o masie powyżej 7,5 t i autokary zostanie zredukowana o 45%, od 2035 będzie to już 65%, a od 2040 – 90%. W przypadku autobusów miejskich poziom emisji zostanie zmniejszony najpierw o 90%, a od 2035 roku o 100%.

Transformacja napotyka jednak wiele przeszkód, a jako główne wskazuje się m.in. wysokie koszty zakupu i całkowitego utrzymania ciężarówki (TCO), a także brak infrastruktury do ładowania – szczególnie w Polsce. Te problemy przynajmniej w pewnym stopniu mogą zostać rozwiązane przez programy dofinansowania zakupu eHDV i budowy stacji ładowania, zwolnienia z opłat drogowych dla pojazdów z napędem alternatywnym, a także wyższe stawki dla maszyn spalinowych.

Dodatkową motywacją dla firm przewozowych do korzystania z pojazdów zeroemisyjnych będą oczekiwania klientów korporacyjnych, którzy wyznaczają własne cele redukcji emisji CO2. Kolejnym bodźcem może okazać się wprowadzenie stref czystego transportu i związane z tym restrykcje oraz normy Euro 7. Niezależnie od tego, czy przedsiębiorcy otrzymają wsparcie, realizacja nowego rozporządzenia wydaje się wyzwaniem dla całego łańcucha wartości tego sektora.

Prognozy na start: obiecujące czy wręcz przeciwnie?

Według badania Eurowag najlepiej przygotowane do elektryfikacji transportu ciężkiego są kraje Europy Północnej i Zachodniej. W pierwszej piątce rankingu gotowości znalazły się kolejno: Norwegia, Holandia, Szwajcaria, Szwecja i Niemcy. Pozycję w zestawieniu ustalono na podstawie krajowej infrastruktury i floty, legislacji oraz tzw. zielonych polityk.

Przed Polską jeszcze sporo pracy do wykonania, gdyż plasuje się na 22. pozycji tego zestawienia i zaczyna praktycznie od zera. Wyzwaniem będzie nie tylko wybudowanie infrastruktury czy przyłączenie jej do sieci, ale także sprostanie przyszłemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *