Z każdym rokiem temperatury w Polsce osiągają nowe rekordy, a lato zaczyna się coraz wcześniej. W 2024 r. już w kwietniu termometry w Jeleniej Górze wskazywały aż 29°C, a kolejne miesiące zapisały się w historii jako najcieplejsze od początku pomiarów. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące lato również przyniesie ekstremalne upały. W takich warunkach klimatyzacja oraz inne rozwiązania zapewniające ochłodę przestają być fanaberią – stają się podstawowym elementem wyposażenia.
Po klimatyzację sięgają już nie tylko osoby prywatne, ale i pracodawcy. Choć prawo jeszcze nie określa maksymalnej temperatury w miejscu pracy, warto podkreślić, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Państwowa Inspekcja Pracy zapowiadają prace nad nowymi regulacjami, które mają chronić pracowników przed skutkami upałów. Te zmiany mogą dodatkowo wpłynąć na wzrost zapotrzebowania na systemy chłodzące, zarówno w przestrzeniach biurowych, jak i przemysłowych.
Transport klimatyzatorów – logistyka pod presją temperatur
To właśnie firmy logistyczne najlepiej dostrzegają, jak każdego roku rośnie zainteresowanie sezonowymi produktami chłodzącymi. Aby sprostać gwałtownemu wzrostowi popytu, przygotowują się z dużym wyprzedzeniem – zwiększają powierzchnię magazynową, wzmacniają flotę dystrybucyjną, zatrudniają dodatkowy personel i doposażają centra przeładunkowe.
Sama dystrybucja klimatyzatorów wiąże się jednak z szeregiem specyficznych wyzwań. To sprzęt delikatny, podatny na uszkodzenia podczas transportu, który wymaga odpowiedniego zabezpieczenia i ostrożnego traktowania. Ze względu na swoje rozmiary, klimatyzatory bywają również trudne w manewrowaniu – zarówno podczas załadunku i rozładunku, jak i w procesie magazynowania. W porównaniu do standardowego sprzętu AGD modele przemysłowe często zajmują znacznie więcej przestrzeni, co wymaga odpowiedniego planowania logistyki.
Sposób pakowania klimatyzatorów zależy od ich wielkości,. Modele domowe czy do niewielkich biur mają stosunkowo kompaktowe wymiary i często pakowane są po kilka sztuk na jednej palecie. Z kolei urządzenia przemysłowe i centralne, wykorzystywane w dużych obiektach, takich jak biurowce, magazyny, to znacznie większe i bardziej złożone konstrukcje. W wielu przypadkach są one demontowane na czas transportu i przewożone na kilku paletach, co dodatkowo zwiększa wymagania względem logistyki.
W szczycie sezonu liczy się każda godzina. Klienci chcą mieć sprzęt jak najszybciej – często jeszcze tego samego dnia. Dlatego kluczowa jest nie tylko skala działania, ale i jej organizacja. Przygotowujemy się z wyprzedzeniem: wzmacniamy sieć dystrybucyjną, zatrudniamy dodatkowych pracowników, , inwestujemy w szkolenia i technologię – dodaje Mariusz Cierluk.
Biorąc pod uwagę, że fale upałów z roku na rok pojawiają się coraz wcześniej, rozsądek podpowiada jedno: warto działać z wyprzedzeniem. Przemyślany zakup poza sezonem to nie tylko oszczędność czasu i pieniędzy, ale też większy komfort wyboru.
źródło: Geis PL
