W 2022 r. łączna wartość polskiego eksportu w sektorze chemicznym wyniosła blisko 227 mld zł – to wzrost o ok. 16 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Wstępne dane za 2023 rok również wskazują na rozwój rynku, choć już nie tak dynamiczny jak w 2022 r., to nadal istnieje potencjał do optymalizacji, szczególnie kosztów finansowych.
Z powodu braku adekwatnego planowania, firmy często podejmują decyzje dotyczące środków transportu w sposób rutynowy, pomijając analizę wcześniejszych dostaw. Taka praktyka może prowadzić do sytuacji, w której przepłacamy za konkretną usługę. Powszechną praktyką jest również wybór środków transportu jedynie w oparciu o jednostkową cenę, z pominięciem potencjalnie ukrytych kosztów, takich jak administracja czy inne dodatkowe opłaty. Staranny dobór rodzaju dostawy pozwala znacząco zminimalizować koszty w całym łańcuchu dostaw, uwzględniając zarówno koszty bezpośrednie, jak i te, które mogą być łatwo przeoczone przy powierzchownym podejściu.
Transport szczególnej troski
Specjalne wymogi transportowe dla produktów chemicznych obejmują nie tylko odpowiednie warunki temperatury i zabezpieczenia, ale także spełnienie norm bezpieczeństwa, zarówno w trakcie transportu, jak i przeładunku. Transport materiałów niebezpiecznych jest objęty przepisami ADR (Europejskie Porozumienie Dotyczące Międzynarodowego Transportu Drogowego Towarów Niebezpiecznych) i wiąże się z szeregiem wymogów prawnych, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa w transporcie oraz minimalizację ryzyka dla ludzi, mienia i środowiska. Jaki rodzaj transportu najlepiej wybrać dla swoich produktów?
Specjalistka Ewelina Staszewska Kobiela, Kierownik Rozwoju Biznesu DACHSER Chem Logistics w Polsce wyjaśnia „Przy optymalizacji kosztów kluczowa jest dokładna znajomość usługi, w tym wad i zalet danego rozwiązania. W przypadku przewożenia materiałów niebezpiecznych ważne jest również korzystanie z usług doświadczonych operatorów, świadomych zagrożeń związanych z wykonywaniem tego rodzaju operacji transportowych, zarówno podczas przewozu, załadunku, rozładunku, jak i w obsłudze magazynowej”.
Dla kogo FTL?
Transport całopojazdowy tzw. FTL (Full Track Load), zakłada, że cała przestrzeń ładunkowa w pojeździe jest zarezerwowana dla jednego klienta. Z ekonomicznego punktu widzenia tego rodzaju transport najlepiej sprawdzi się w sytuacji, gdy zachodzi konieczność przewiezienia większego ładunku, który może zająć całą powierzchnię naczepy. Z usług tego typu najczęściej korzystają większe firmy, które nie chcą dzielić się przestrzenią z innymi nadawcami lub zależy im na szybkim dostarczeniu przesyłki bez zatrzymywania się w punktach pośrednich. Z pewnością jest to też dobre rozwiązanie, jeśli chcemy dostarczyć towar, w bardzo krótkim czasie, z dnia na dzień, w weekend lub w niestandardowych godzinach. Jednak w przypadku mniejszych ilości towarów i niepełnego wykorzystania przestrzeni ładunkowej, wybór FTL może prowadzić do nieefektywnego zużycia paliwa, a w konsekwencji większej emisji CO2 per przesyłka, co jest jednoznaczne z ponoszeniem większych kosztów, także środowiskowych.
Klienci coraz częściej szukają bardziej ekologicznych rozwiązań. Współczesne dostawy drobnicowe, w tym te organizowane przez Dachser, realizowane są za pośrednictwem transportu opartego na kontenerach swap body z podwójną podłogą, przy użyciu których można dostarczyć nawet 76 palet do najbliższego magazynu zbiorczego. Pojazdy obsługujące nadwozia typu BDF zużywają 30-32 litry paliwa na 100 kilometrów, dzięki czemu obciążenie środowiska jest o 85 procent mniejsze na daną przesyłkę niż w przypadku dostawy FTL. Dlatego przy wyborze rodzaju transportu należy wziąć pod uwagę wielkość i masę ładunku.
Dla kogo LTL?
Dla mniejszych ilości towarów, gdzie dostępna przestrzeń ładunkowa jest dzielona między różnych nadawców, korzystanie z transportu LTL może być optymalnym wyborem. W praktyce oznacza to, że nadawca płaci wyłącznie za wykorzystaną przestrzeń ładunkową.
Warto jednak zauważyć, że transport LTL może wiązać się z dłuższym czasem przewozu w porównaniu do transportu FTL i transportu drobnicowego sieciowego. Kierowca, mając na pokładzie towary od różnych nadawców, musi dostarczyć ładunki do różnych miejsc, co w praktyce wiąże się z wydłużeniem trasy, a w konsekwencji dostawy. Co więcej, na opóźnienia może wpłynąć czas oczekiwania na zapełnienie całej przestrzeni ładownej w danym kierunku.
Mimo tych wyzwań transport LTL jest doskonałym rozwiązaniem, gdy towar jest zbyt ciężki dla operatora drobnicowego sieciowego, a jednocześnie za mały, aby kwalifikować się do transportu FTL. Ta metoda przewozu staje się opłacalna zwłaszcza w sytuacjach, gdy nie ma potrzeby pilnego dostarczenia towaru, a przesyłki są skierowane do różnych odbiorców.
Ważną kwestią jest tu też cena usługi. Na pierwszy rzut oka LTL wydaje się tańszym rozwiązaniem niż drobnica. Warto jedna zwrócić uwagę, że cena LTL zależy od pory roku. Podczas peak’ów transportowych, np. w grudniu, ta sama przesyłka kosztuje zdecydowanie więcej niż w tzw. martwym okresie, np. wakacyjnym. To utrudnia planowanie i zarządzanie kosztami. Przy tworzeniu harmonogramów dostaw pomocna może być roczna analiza kosztów transportu. Jeśli suma wydatków na LTL jest zbliżona do kosztów transportów drobnicowych sieciowych, warto rozważyć całkowite przejście na drobnicę, by wygenerować znaczące oszczędności związane z administracyjną obsługą przesyłek. Przy wyborze rodzaju dostawy materiałów chemicznych, w tym niebezpiecznych, należy również uwzględnić przygotowanie firmy logistycznej do obsługi tego rodzaju towarów.
Dla kogo drobnica?
Transport drobnicowy sieciowy, czyli taki w którym przesyłki trafiają do punktów przeładunkowych, tzw. cross-docków lub hubów logistycznych, najlepiej sprawdzi się dla ładunków o mniejszej wadze i objętości. W Dachser obejmuje to przesyłki do 4 ton i 3,2 ldm. Ten rodzaj transportu umożliwia efektywną dystrybucję niewielkich przesyłek do różnych lokalizacji w Europie, z zachowaniem wszystkich niezbędnych zasad dotyczących transportu materiałów niebezpiecznych. W drobnicy nad ich bezpieczeństwem czuwa dedykowany system IT. To on liczy punkty ADR, sprawdza, czy dany UN może jechać na jednym aucie z drugim itp. W przypadku transportów LTL może to wyglądać różnie, wszystko zależy od firmy, która realizuje dostawę. Warto również zwrócić uwagę na harmonogram wyjazdów linii w danym kierunku. Dachser oferuje codzienne połączenia z całą Europą według stałego grafiku, co znacznie ułatwia planowanie oraz ekspansję zagraniczną, zapewniając łatwość i szybkość wejścia na nowe rynki zbytu.
Transport drobnicowy sieciowy umożliwia sporą elastyczność zarówno w zakresie rodzaju i rozmiaru ładunku, jak i w przypadku konieczności ingerencji w dostawę. W Dachser jest to możliwe na każdym etapie jej drogi do klienta. Możemy zatrzymać przesyłkę, nawet jeśli kierowca stoi już przed drzwiami odbiorcy. A co w przypadku, kiedy coś się uszkodziło w transporcie? To również nie stanowi dla nas problemu. Przesyłka będąc na cross docku, może zostać przepakowana, zabezpieczona, dodatkowo oklejona czy w ogóle zatrzymana i podmieniona z nowym towarem, a to bywają kluczowe kwestie w przypadku transportu materiałów niebezpiecznych – mówi Ewelina Staszewska-Kobiela, Kierownik Rozwoju Biznesu DACHSER Chem Logistics w Polsce
Analizuj, planuj, optymalizuj
Wybór między różnymi rodzajami transportu, takimi jak transport drobnicowy sieciowy, FTL czy LTL, może znacząco wpłynąć na koszty, czas dostawy i sprawną obsługę logistyczną w tej branży. Istotne jest, aby być świadomym dynamicznych zmian i planować z wyprzedzeniem, uwzględniając aktualne wyzwania oraz możliwości. W przypadku branży chemicznej, gdzie precyzja, terminowość i bezpieczeństwo transportu są kluczowe, skuteczne zarządzanie łańcuchem dostaw staje się niezbędne w rozwoju firmy. Wprowadzenie optymalizacji transportu to inwestycja w efektywność, która przyczynia się do stabilności i konkurencyjności przedsiębiorstwa w dynamicznym otoczeniu rynkowym.
źródło: informacja prasowa DACHSER